wtorek, 12 marca 2019

Powszechne błędy w wymowie c.d.

Kontynuując temat błędów w wymowie wśród polskich użytkowników angielskiego, kolejna sprawa, która mnie uderza jako nowa i coraz bardziej powszechna, to wymowa what, was, ball, small itd. Jaki z tym problem? A no coraz więcej młodych osób wymawia to znowu jak słyszy, czyli przez polskie A. Powiem szczerze, że to jest coś, czego nie ogarniam. Uczyłam się angielskiego w komunistycznej Polsce, w czasach, kiedy jedynym źródłem mówionego angielskiego był nauczyciel, nie było nagrań ani stacji po angielsku i wiedzieliśmy w klasie, że what to "łot", a small to "smol". Zaczynałam uczyć w czasach, kiedy wciąż dostęp do żywego angielskiego był wciąż ograniczony i nie słyszałam "łas" (was) ani "łat" (what). Nie pojmuję, czemu to się tak rozpelniło teraz, kiedy angielski jest wszędzie. I oczywiście bardzo to źle świadczy o tym, co się dzieje w szkołach. Proszę, sprawdźcie, jak wymawiacie te słowa. One, co więcej, łączy podobny schemat pisowni, więc także inne słowa bywają przewidywalne: talk, walk, water.

Inna grupa to: girl, skirt, shirt, bird, firm. Wciąż słyszę: girl i bird, jak napisane, czyli przez polskie "i". A tam jest "e" i to angielskie długie "e".

Trochę drobniejszy, ale nachalny problem, to końcówki -tion. Education, information i nawet: lesson. Tam jest słabe "e", schwa, tak słabe, że po polsku przypomina to "y", a nie powszechnie wymawiane "o". To nie jest "edukeszjon" tylko "szyn". Pliiiii....z.

O work, word, world i worse nawet nie wspomnę, bo to walka z wiatrakami.








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz