Co tam słychać w UK? Puste półki!!!! Widoki jak u nas za komunizmu, ew. jak padała Alma. Ale im nic nie pada, socjalizm im też nie grozi, z jakiegoś tajemniczego, nie znanego nikomu, powodu supermarkety mają problem z zaopatrzeniem po świętach. No, to się cieszyć, bo w kraju nad Wisłą sklepy wyrabiają, u nas pustych półek nie ma!!!
Shoppers were left baffled after finding rows of empty shelves at their local supermarkets with hardly any food in stock.
Disgruntled Sainsbury's and Asda customers shared photographs on social media of eerily bereft aisles at branches as far and wide as London and Belfast on Tuesday evening.
Retail experts told FEMAIL that the most likely reason for the lack of stock is due to stores switching from party food to healthy items following the festive season, the lack of staff over the holiday period, and because supermarkets usually receive deliveries late at night.
* * *
Mało tego, nie tylko nasz NFZ nie wyrabia, tyle że u nas kryzys permanentny i gazety się nie ekscytują, bo to normalne. W UK regularnie o tej porze roku jest dramat. To ponoć obiektywnie najtrudniejszy dla służby zdrowia okres, bo wiele osób, szczególnie starszych, podłamuje się w trakcie świąt, podobno najwyższy wskaźnik samobójstw jest w styczniu i lutym, no i najwięcej przyjęć do szpitala (także złamania, inne choroby nasilające się w tym okresie). U nas się o tym nie mówi, bo u nas jest całościowa kicha, bez względu zima czy wiosna.
Politycy za to mają podobnie:
Prime Minister Theresa May has denied the NHS is in a crisis - despite the controversial decision by the health service to postpone 55,000 operations.
The unprecedented step was made in the grip of a winter 'crisis'. The 'extremely difficult circumstances' placed on A&E units across the country. While the struggle ensues, A&E staff have taken to social media to condemn the situation, revealing they are 'ashamed' over the 'substandard care' the NHS is offering. Others branded the crisis as 'battlefield medicine'.
A consultant at one of the country's largest A&E units has apologised for the 'third world conditions' endured at his hospital this weekend.
Dr Richard Fawcett revealed that the department had run out of corridors to house patients. He said County Hospital in Stafford couldn't hold any more ambulances and they were stacked up outside the other trust-run A&E at Royal Stoke University Hospital. Dr Fawcett has now blamed the crisis, which saw some patients have to wait 12 hours to see a doctor, on overcrowding.
Dr Fawcett tweeted: 'As an A&E consultant, I personally apologise to the people of stoke for the 3rd world conditions of the dept due to overcrowding.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz