niedziela, 12 listopada 2017

Trochę o mnie




Uczę angielskiego pod ponad 20 lat. W ciągu ostatnich siedmiu prawie wyłącznie w formie lekcji prywatnych. To daje mi niepowtarzalną szansę poznania ludzi i ich problemów. Postanowiłam założyć tę stronę, aby podzielić się zebranym w ten sposób doświadczeniem i spisać to, co mówiłam wiele razy i do wielu osób, dając rady i wskazówki, pomagając się uczyć.  
Myślicie może, że z takim stażem nauczycielskim jestem jakimś pedagogicznym dinozaurem? Przeciwnie. Jestem buntownikiem. Byłam zawsze niepokorna i indywidualna. Nie wpisuje się dobrze w schematy. Nie lubię robić tego, co powinnam. Nade wszystko cenię sobie wolność. Dlatego ze szkołą rozstałam się dość wcześniej, a potem rzuciłam w ogóle pracę dla innych. Jestem samo-zatrudniona i od ponad 15 lat prowadzę własną firmę szkoleniową, uczę dorosłych na indywidualnych lekcjach. Mam na temat uczenia języka bardzo skonkretyzowane poglądy i własną wizję skutecznej pracy z uczniem. Jestem dociekliwa i krytyczna, nie lubię stereotypów i utartych metod, zwłaszcza tych nieskutecznych.
Praca z ludźmi to jest niesamowita podróż. Każda osoba przynosi ze sobą inną historię. Inne tło zawodowe, inny zasób doświadczeń. Moje lekcje są konwersacyjne, dlatego dużo rozmawiamy, rozmawiamy naprawdę. I te rozmowy uczą mnie samą bardzo wiele. Rozmawiamy na najrozmaitsze tematy, także o doświadczeniach i problemach z nauką. Mając kontakt z tak ogromną ilością osób, zdobywam wiedzę o stanie nauczania w Polsce, słabości systemu, psychicznych mechanizmach przyswajania języka, a przede wszystkim zaczynam rozumieć, dlaczego pomimo nauki od przedszkola tak wiele osób w Polsce wciąż postrzega angielski jako swoją słabość i niedostatek.

Porozmawiajmy o tym. Postaram się udzielać tutaj praktycznych wskazówek, tych samych, które przekazuję moim uczniom na lekcjach.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz